Gorąco zachęcamy do podzielenia się swoją opinią na temat uczelni Polsko-Japońska Akademia Technik Komputerowych (PJATK). Z pewnością będzie ona bardzo pomocna dla Waszych młodszych kolegów rozpoczynających studia wyższe.
Studiuję na Architekturze Wnętrz, jestem bardzo zadowolona. Bardzo wyspecjalizowana, młoda kadra wykładowców, przez co mają świeże spojrzenie na świat i nie są odklejeni od rzeczywistości. Pan Prodziekan Magister Sieciński mega otwarty i normalny człowiek z ogromną wiedzą. Bardzo ciekawe zajęcia komputerowe prowadzący zajęcia - Piotr Kurpiewski wszystko bardzo fajnie tłumaczy z dużą cierpliwością. Kolejną osobą do "rany przyłóż" jest Pani Grażyna, która pomaga w każdej sprawie uczelnianej. PJWSTK polecam z całym sercem. Jedyne czego nie rozumiem to - długość studiów moim zdaniem spokojnie powinny być 3 letnie (zajęcia są sztucznie rozciągnięte w czasie i niektóre przedmioty są dodane bardzo na siłę - na szczęście jest ich mało) a kolejną sprawą jest to że nasz kierunek trochę jest traktowany na uczelni jak "zapchaj dziura" przerzucają nas z budynku do budynku chociaż i tak jest pewien przeskok ponieważ nie mamy już zajęć w tej starej kamienicy. Moim zdaniem uczelnia słabo reklamuje kierunek Architektury Wnętrz, zdecydowanie dużo więcej byłoby chętnych gdyby nie to dziwne podejście szkoły. Szczególnie, że szkoła ma dużo więcej do zaoferowania niż ASP w Warszawie.
Ukończyłem studia podyplomowe na tej uczelni. Większość przedmiotów była aktualna, Java trochę archaiczna na bazie materiałów z 2008r, nowszych funkcji nie uraczycie. .Net na bieżąco, SQL też ok. Przedmioty z zarządzania procesami aktualne. Na jednym z przedmiotów były poruszane kwestie o które mnie pytali na rozmowie o prace także bardzo aktualny materiał. Studia podyplomowe nie nazwałbym ciężkimi lecz pracochłonnymi, jeśli ktoś chce zaliczyć wszystko w pierwszych podejściach to trzeba na bieżąco robić zadania domowe i projekty. Jest dużo pracy lecz nie jest to jakieś bardzo ciężkie po prostu czasochłonne. Większość wykładowców responsywna i pomocna, spotkałem się tylko z jednym wykładowcą co odpowiadał bardzo lakonicznie i po 20 dniach. Polecam dla wszystkich którzy chcą dorobić sobie papier, albo dowiedzieć się czegoś z zakresu wytwarzania oprogramowania jako big picture. Za to nie polecam dla osób które chcą się nauczyć programowania, za mało czasu, zbyt obszerny materiał, zbyt lakoniczny.
Studiuję dziennie na kierunku kultura Japonii. Jak się pewnie domyślacie to dość egzotyczne studia, bo i kultura Japonii jest dla nas dość egzotyczna. Podchodziłam do tych studiów z dreszczykiem emocji i się nie zawiodłam. Studiowanie na tym kierunku jest dość emocjonujące. Na dziennych studiach program jest bardziej rozbudowany. Na dziennych będziecie się też mogli lepiej nauczyć języka. Zajęcia są bardzo ciekawe. Wśród wykładowców znajdują się rodowici Japończycy. Mamy też trochę zajęć technicznych związanych na przykład z grafiką komputerową. Studia te przeznaczone są głównie dla humanistów. Są przedmioty związane z japońską sztuka, literaturą, a także z historią oraz Japonią współczesną. Nie wiem jak będzie dalej, ale na razie jestem bardzo zadowolona.
Po maturze bardzo długo zastanawiałem się nad doborem odpowiedniej uczelni i trafiłem w dziesiątkę! Mógłbym się dużo wypowiadać na temat zalet PJATK, ale powiem krótko: Polecam wszystkim! Szkoła bardzo, bardzo dobrze przygotowuje studentów do pracy w zawodzie i daje niezliczone perspektywy rozwoju za pośrednictwem praktyk, kursów itd. Sam poziom nauczania jest bardzo wysoki, a nauczyciele to praktycy i pasjonaci - to na prawdę wiele znaczy.
Ogólnie uczelnia ma bardzo dobre podejście do studenta, jest nowoczesna, wszystko jest technicznie bardzo dobrze zorganizowane. Wiedza wyniesiona z tego czasu w niektórych przydaje mi się w pracy. Moim zdaniem jest to najlepsza informatyczna, prywatna uczelnia i na pewno dobrze wygląda jako wpis w CV ale myślę, że i tak to doświadczenie ostatecznie decyduje o zatrudnieniu.
Witam serdecznie, Osobiście PJATK uwielbiam Jeśli chodzi o ulubionego wykładowcę to nie kto inny tylko profesor Michał Tomaszewski sam jestem na informatyce więc nie mogę powiedzieć jak jest na innych kierunkach I co chyba najważniejsze nie ma co liczyć na łatwe przejście studiów Mimo pospolitego myślenia, że
Cześć, ja studiuje i mi się bardzo podoba. Wybrałem studiowanie zaoczne, bo puźno wziąłem się za naukę. Studiuję informatykę. To jest tak, dla mnie jest ciężko poziom jest wysoki. Nigdy wcześniej nie uczyłem się takich rzeczy..To co jest na wykładach dzieli się na dwie grupy. Jedna to pobierze przedstawienie materiałów i trzeba mnóstwo rzeczy douczyć się samemu. Druga grupa to wszystko jest na wykładzie tylko materiałów jest tak dużo że jak nie będziesz się uczyć na bieżąco to przed egzaminem nie ma szans na ogarnięcie tego.
jak jesteś kobietą i wybierasz się na programowanie to będziesz tam w elitarnej 2% osób niebędących mężczyznami - jest spoko tylko trzeba cisnąć - ale i tak nie tak bardzo jak na dziennych :) Tak mniej więcej połowa ludzi odpada po pierwszym roku jak nie mieliście wcześniej styczności z informatyką i nic nie programowaliścir to trzeba bedziesz duuużo ogarnąć :) a tak ogólnie - jak wszedzie - mozna trafic na zlego dydaktyka i jest lipa ale raczej w porownaniu z innymi uczelniami, tutaj kadry sa spoko i nie ma tylu bezsensownych przedmiotów i też nie ma takich głupio-upartych profesorów, którzy Ci będą jakieś dziwne rzeczy wymyślać i kłody pod nogi rzucać (chyba, że na sztuce :D)
postaram się pomóc. Jeśli chodzi o PJATK to jest dobra uczelnia jeśli zależy ci przede wszystkim na technicznym przygotowaniu do zawodu. Tak jak na grafice na ASP będziesz mieć zajęcia bardziej z klasycznych technik, tak na pjatku będziesz na pierwszym roku przede wszystkim adobiego (tj photoshopa, illustratora, In designa, animatea, after effectsa, itd). Uczą od podstaw wiec jeśli nie jesteś obeznany to bez stresu. Jeśli chodzi o bardziej artystyczne zajęcia to jest rysunek i malarstwo, ale nikt nie przykłada do nich większej wagi. Są tez zajęcia z projektowania stron internetowych, projektowania graficznego i z typografii. Na 2 roku dochodzi projektowanie 3D. Ogólnie wszystko ma wydźwięk mocno techniczny, ale jest to rzeczywiście przydatne jak już zaczynasz pracować. :) wykładowcy w większości są super, oczywiście zdążają się wyjątki. Z tych najfajniejszych to zdecydowanie prof ziemiszewska od typografii i rokosz od animacji. Niestety PJATK ma tez swoje problemy. Organizacja jest ****owa, są dni gdzie masz 8 godzin zajęć pod rząd, a są i takie gdzie masz zajęcia na 8 a potem 7 godzinne okienko. XD ale uczelnia ma renomę i można spokojnie już po 1 roku zacząć pracować w zawodzie. Dla porównania ja po 2 latach na pjatku znam lepiej programy graficzne niż mój kolega w pracy który studiował na ASP i od 10 lat pracuje w zawodzie. To w sumie chyba tyle co mogę piwoedziec. Ale jeśli szukasz sensownych uczelni graficznych w Warszawie, to oprócz pejota jest jeszcze wit. Są trochę za pejoten w wynikach, ale podobno bardzo nas gonią, przez co zapewniają lepsze warunki dla studentów. Mam nadzieje ze pomogłam
Tak, bardzo pomogłaś. Dziękuję :)
Cześć, może zacznę od tego, że jestem dopiero na pierwszym roku, ale na podstawie tych kilku miesięcy wyrobiłam sobie już pewną opinię.. Choć nie wykluczam, że ulegnie zamianie z biegiem czasu. Ja studiuję zaocznie, a ten tryb znacząco różni się od studiów dziennych. Noe jestem w stanie podać konkretnych różnic, no bo w sumie nie studiuję dziennie, to nie mam porównania :P wiem za to na pewno, że program różni się na dziennych od zaocznych obszernoscią, z prostej przyczyny - na dziennych masz więcej czasu. A skoro już przy programie jesteśmy, to nasza grupa nie jest zachwycona tym, który mamy od 2 semestru. Ostatniego zmienił się dziekan naszego wydziału i nie do końca poradził sobie z rozlozeniem materiału. Mamy teraz taką sytuację, że powchodzily nam projekty np topograficzne w In, albo jakieś plakaty w Ai, co oczwiście jest trochę czasochłonne, no ale da się to ogarnąć. Dla mnie to nie jest większy problem, bo nauczyłam się ich sama na tyle, że daję siebie radę, ale jest masa ludzi, którzy otworzyli te programy pierwszy raz dopiero w ramach pracy domowej. Generalnie staramy się z tym zrobić porządek, rozmawialiśmy z dziekanem, przyjął to do wiadomości i mają się postarać o zamiany na lepsze. Niemniej jednak rtrzeba zdać sobie sprawę, że jakiego planu zajęć byś nie miał, to na zjazdach niewiele się nauczysz. Studia zaoczne wyznaczą Ci tor nauki, pokażą jak się do danej rzeczy zabrać, ale ostatecznie wszystko będzie w Twoich rękach. Jeśli zdecydujesz się na te studia, ucz się niezależnie programów. Na to niestety będzie niewiele czasu. Sporo rzeczy zależy od tego, jaką osobą jesteś, ja np każda rzecz muszę mieć super dopracowaną i daję z siebie 100.. no 90 procent, przez co muszę pracować nad projektami w tygodniu po pracy, a weekendy z reguły spędzam na malowaniu obrazów. To jest czasochłonne, z resztą pewnie to wiesz ;) z kolei moi koledzy mają więcej czasu dla siebie bo podchodzą do wszystkiego mało rzetelnie "byle odwalic". Cóż, trzeba zdecydować, co jest dla Ciebie ważniejsze i to nie będzie prosty wybór, niestety do tej pory sama przed nim stoję. Nie jestem chyba najlepszą osobą do pisania opinii na PJ, bo sama przeżywam obecnie kryzys a'la "po co ja to w ogóle robię?" Dlaczego? Otóż zdałam sobie sprawę, że w branży, w której chcę pracować (gamedev) papier nie ma znaczenia, za to portfolio ma. Nie jestem w stanie zrobić dobrego portfolio gdy nie znam dobrze softu do zarobienia konkretnych rzeczy. Nie nauczę się softu, robiąc wyłacznie projekty na uczelnię, bo zrobisz i potem zapomnisz...trzeba ciągle poswięcać czas na samokształcenie... . Oczywiście to moje zdanie, bo nie do końca kręci mnie grafika projektowa, a ona przeważa na pierwszym roku. Z drugiej strony nie mogę zaprzeczyć, że te projekty pozytywnie wpływają na naukę kompozycji, dobierania barw, wyrabiaja taką czułość artystyczna, zmysł. Na pewno też poprawiła mi się kreska, ciągle rysowanie i malowanie nudnych modeli w kiepskim oświetleniu potrafi zdziałać wiele dobrego XD Cóż, ogółem studia zaznajamiaja ze światem grafiki baaardzo szeroko pojętej, duzo jest digital paintingu czy 3d, a w zaciszu domowym muszę kleić jakieś bryły :P Oczywiście widze w tym dużo zalet, bo próbujesz duzo rzeczy na uczelni, i potem juz wiesz co Ci się najbardziej podoba, i w czym chcesz się rozwijać
Aa to spoko :D Tak więc na 1 semestrze jeśli się uczysz to nie powinno to robić jakiegoś problemu Dobrze jest zacząć już pisać coś w Javie ale tematy są dość wolno omawiane Ale szczegółowo, w sumie były osoby co miały spore problemy z kolokwiami, ale jak będziesz się uczyć regularnie i że zrozumienie to luzik Od razu mówię że ciężkim ćwiczeniowcem z Javy moim zdaniem jest Tomaszewski, czyli wykładowca :D z mojego doświadczenia wybiera swoich pupili i im pomaga, a na resztę ma wywalone Matematyka na 1 semestrze jest bardzo podobna do matmy rozszerzonej w liceum Najgorsze są Techniki komputerowe bo z nich jest jedynie egzamin i są wykłady na których trzeba bardzo uważnie słuchać żeby coś wyłapać A i Tomaszewski na swoich wykładach dobrze tłumaczy wszystko A Bazy danych nie są problemem dla nikogo ;) Szczerze mówiąc w miarę mi się tu podoba, bo są dobrze tłumaczone przedmioty (wiekszosc) I w dodatku jest co kilka miesięcy są organizowane targi pracy więc można znaleźć fajna pracę po tym
Siemanko wszystkim... No ja to ogólnie zadowolony jestem z uczelni... Nie jest łatwo ale uczysz się przynajmniej przydatnych rzeczy, łatwiej potem znaleźć pracę Przyjemnie się studiuje i czegoś sie uczy Ale jezeli jesteś dziewczyną to musisz się liczyć z tym ze będziesz jedyna laseczka w grupie Bo ja mam np 18 facetów I 0 dziewczyn :D Są także zagraniczne praktyki, mozliwosci mnóestwo
Cześć ) ja jestem na pierwszym roku, strasznie jest ciężko, ale ciekawie, w ogóle nie żałuję ze poszłam do tej szkoły, jeżeli zamierzasz iść na grafikę bądź gotowy ze mało będzie wolnego czasu:) ale to tego kosztuję, bo kiedy przyszłam to nie znałam w ogóle żadnych programów Za pół roku mam progres, i to jest przyjemnie Nauczyciele zawsze gotowi konsultować i pomagać, ale trzeba mieć dużo wysiłku z swojej strony Moim zdaniem uczelnia super, innej bym nie chciała
na PJ ukończyłam studia na kierunku Sztuka Nowych Mediów - Grafika. Jestem bardzo zadowolona, ponieważ zdobyłam umiejętności taki jak obsługa komputera: programy do modelowania 3d Autodesk Maya, do edytowania zdjęć Photoshop, robienia animacji -After Effects i wiele innych. Również zdobyłam umiejętności praktycznie na takich przedmiotach jak: rysunek, malarstwo, grafika warsztatowa, fotografia. Dla studentów często organizowane są warsztaty oraz lekcje otwarte z projektantami, artystami. Łatwo nie jest, żeby osiągnąć sukces musi się pracować, uczyć się, uczestniczyć w różnych wydarzeniach. Powiem że warto studiować, po ukończeniu szkoły masz duże ofert pracy, zależy od w jakiej branże chce się pracować, czy będzie to coś związane z grafiką komputerową, animacją, fotografią, modelowaniem 3d czy ilustracją
ja jestem na informatyce po angielsku w trakcie trzeciego roku. Jak chodzi o wykładowców to są nawet spoko ale to zależy na jakiego się trafi(najgorzej jak na jakieś starsze osoby). Tak na prawdę wszystko zależy czym się interesujesz. Ja jestem na specjalizacji gry komputerowe i jest super. Trzeba było się namęczyć i przebrnąć przez przedmioty które mniej mnie interesowały ale to tak zawsze jest. Na polskich słyszałem że jest troszkę trudniej bo częściej zdarzają się tacy wykładowcy którzy po prostu potrafią przycisnąć.
14 listopada w rezydencji ambasadora Japonii Shigeo Matsutomi miało miejsce wręczenie Dyplomu Ministra Spraw Zagranicznych profesorowi Polsko-Japońskiej Akademii Technik Komputerowych prof. Mitsuhiko Toho. Wyróżnienie to otrzymują osoby mające wybitne osiągnięcia w propagowaniu przyjaźni pomiędzy Japonią a innymi krajami. W 2017 roku jedynie dwie osoby zamieszkałe w Polsce otrzymały ten prestiżow [..]
Zobacz więcej
Polecam jeszcze słownik ortograficzny, na niego nigdy nie będzie za pÓźno.