Jak ktoś się interesuje ludzką psychiką i chce pomóc innym, to psychologia na jest fajną opcją. Mamy dużo zajęć z komunikacji i pracy z klientem, co serio się przydaje w życiu. Najbardziej podobały mi się warsztaty, gdzie musieliśmy odgrywać różne role – trochę stresu, ale sporo zabawy. Na roku jest fajna ekipa, więc nawet jak coś jest trudniejsze, to razem ogarniamy. A Lublin to spokojne miasto, ale ma swój klimat, szczególnie wieczorem na Starym Mieście.

Zajęcia? To loteria z wykładowcami, ale większość naprawdę okej. Ekipa na uczelni i studenci - super. Ale organizacja? Trochę jak zgubić się w labiryncie, szczególnie jak coś trzeba od dziekanatu. Mimo wszystko, nie zamieniłbym tej uczelni na żadną inną, mam nadzieję, że dzięki niej złapię wymarzoną robotę. Raczej jest renomowana więc fajnie ją skończyć moim zdaniem

Plan zajęć jest podobny do tego ze szkoły średniej pod względem ilości godzin, ale rozkład tych godzin jest inny, a zajęcia często trwają do późnych godzin wieczornych. Jeśli chodzi o naukę, to wiele zależy od konkretnego wykładowcy i tego, czy organizuje on kolokwia w ciągu semestru. W moim przypadku większość egzaminów i zaliczeń skupiła się podczas sesji, co oznaczało intensywną naukę przez cały miesiąc, często dzień i noc. Jak to bywa na studiach, nie wszyscy studenci przykładają się równie mocno, ale nawet mniej zaangażowani zazwyczaj zaliczają semestr, chociaż czasem z kilkoma poprawkami. Ogólnie atmosfera na uczelni jest dobra, ludzie są pomocni, choć jak wszędzie, zdarzają się wyjątki.