Jestem na studiach jednolitych magisterskich jednolitych na kierunku pedagogika przedszkolna i wczesnoszkolna. Uwielbiam prace z dziećmi i cieszę się, że dostałam się na ten kierunek. Szczególnie, że kończę z magistrem i mogę iść do pracy. Świetna kadra, zajęcia, które na prawdę przygotowują do zawodu. WSPA stawia nacisk na praktyczność i właśnie dlatego zdecydowałam się na wybór tej uczelni..

Na Wspa studiowałam administracje na pierwszy stopniu. Akurat w moim wypadku specjalizacja to była e-administracja. Ja jak najbardziej polecam, z perspektywy czasu wiem, że nie wybrałabym innej uczelni. Zajęcia moim zdaniem były prowadzone w sposób bardzo różnorodny, uwzględniając najnowsze informacje jeśli chodzi o e-administracje. Bardzo dużo wyniosłam z tych studiów i zdecydowanie ułatwiły mi start kariery. :)

Jestem bardzo zadowolona z poziomu kształcenia w WSPA. Zajęcia są ciekawe, wykładowcy i pracownicy bardzo mili. Do tego są fajne możliwości praktyk, wyjazdów, szkoleń i konferencji. A do tego solidne stypendia. Moim zdaniem jest tu wszystko, o czym można marzyć na uczelni. Studiuję na Administracji, ale już się zastanawiam nad magisterką na Zarządzaniu w formie online.

Cześć wszystkim... Teraz studiuje na transporcie 2 rok. Szkoła jest bardzo dobra, mi się podoba. Ekzaminy są nie bardzo skomplikowane i trudne oraz ogóle studia też. Jest program Erasmus, ruzne praktyki. Studia jest po polsku i po angielsku. Dużo jest osób z Ukrainy, Białorusi państw wschódu bliskiego Przepraszam za możliwe błądy ortograficzne, uczę się jeszcze polskiego

WSPA porównując do innych uczelni dawało bardzo nowoczesny program i bardzo dobrych wykładowców. Prowadzili zajęcia w ciekawy sposób przydatny w odnalezieniu się w biznesie. WSPiA stwarzała warunki dla tych, którzy chcieli czerpać wiedzę oraz podwaliny pod kompetencje przydatne na wielu stanowiskach. Kierunek Międzynarodowa Współpraca Polityczna i Gospodarcza dawał perspektywy pracy zwłaszcza po ten drugiej części nazwy kierunku. Pracę jednak znalazłem w zawodzie, który odkryłem działając w organizacji studenckiej a nie wiedzy jaką pozyskałem na uczelniach.

Uczelnia jeśli chodzi o sam wygląd nie prezentuje się najlepiej, ale jednak poziom merytoryczny jest jak najbardziej ok. Zajęcia wyglądają zazwyczaj tak że część zajęć to wykłady, które zazwyczaj prof. przesyłają nam na maila grupowego. Nie ma czegoś takiego że koniecznie musisz być. Ale warto jest mieć bardzo wysoką frekwencję, ponieważ wpływa to potem na ocenę końcową. Zazwyczaj podwyższają o jakieś pół stopnia, nawet i o cały stopień. Dodatkowo mając taką frekwencję w niektórych przypadkach występuje "egzamin zerowy". Czyli jest to taki egzamin, który zalicza się przed terminem wszystkich sesji. Jeśli chodzi o praktyczne ćwiczenia to dostajemy w zależności od przedmiotu prezentacje, case study, projekty. Najczęściej robimy to w grupach. Mamy wyznaczony konkretny termin i na bieżąco przygotowujemy się. Czasami są różne spotkania z ludźmi z zagranicy którzy reprezentują swoje uniwersytety. Wczoraj np mieliśmy taki wykład o handlu ludźmi z kobietą z Sycylii. Są zajęcia na których można sobie siedzieć ciągle w telefonie, bądź rozmawiać. Ale są też takie na których nie masz czasu żeby tak robić, ba tylko notatki i notkaki. Na ćwiczeniach można mieć maksymalnie dwie nieobecności. Gdy przekroczy się ten limit to pozostaje tylko dogadać się z wykładowcą, nadrobić zaległości, bądź też wykonać dodatkowe prace. Na uczelni jakieś 80% to ludzie z zagranicy, w tym 60% z Ukrainy. Polaków jest dosyć mało. Jeśli chodzi o wiek to przeważają ludzie w wieku 20 lat. Na moim kierunku jest jakieś 30 osób. Na zajęcia uczęszcza o wiele mniej. Na te 30 osób tylko 7 jest z Polski. Zarządzanie na pierwszym roku jest sporą grupą w porównaniu do innych. Nie wiem od czego to zależy;-)

Na WSPA studiowałem zaocznie, kiedy podjąłem już pracę więc trudno ocenić mi perspektywy znalezienia pracy po tej uczelni - pracuję obecnie w zawodzie nie związanym z kiedynkiem studiów jaki podjąłem na tej uczelni - generlanie same studia oceniam dobrze - zajęcia prowadzili głónie praktycy - sporo informacji przydało mi się w życiu prywatnym (np. pod kątem inwestycji) - w pracy zawodowej raczej mniej.

Cześć, ja robiłam tam jedynie studia podyplomowe, w dodatku organizowane jako projektu unijny we współpracy z zewnętrznymi podmiotami (organizacjami pozarządowymi, które odpowiadały za sporą część programu de facto), więc z uczelnia miałam tak na prawdę bardzo niewiele styczności. Spoko infrastruktura (przynajmniej budynek, w którym mieliśmy zajęcia, bo całości nie miałam potrzeby ani okazji poznać). Nie wiem, jak wygląda na przykład biblioteka, jakie ma zasoby. Na miejscu jest parking, więc dla dojeżdżających w weekendy spoko. Od strony administracyjnej - bez większych zastrzeżeń. Trochę długo trwało z tego co pamiętam tylko wydawanie dyplomu, ale nawet nie wiem, co było tego powodem. Sam program studiów był w porządku, z realizacją już różnie (zależy od poziomu prowadzącego, a Ci byli różni...), ale tak jak wspominałam, moje studia były układane we współpracy z praktykami z organizacji pozarządowych, którzy współorganizowali ten projekt, więc na pewno nie można tego przekładać bezpośrednio na ocenę programu innych kierunków studiów.