Znajdź uczelnię dostosowaną do twoich potrzeb

WSE w opinii studentów Erazmusa

WSE w opinii studentów Erazmusa



W tym roku program Erazmus dodał do nazwy plus. Studenci uważają, że ten plus jak najbardziej odzwierciedla charakter organizacji. Dają one szanse na poznanie kultury i obcego języka, a z drugiej jest to doskonała okazja na imprezę i wypoczynek w międzynarodowym towarzystwie.Zdajemy opinię zagranicznych studentów Wyższej Szkoły Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera.Ogólnie studenci uważają, że w ich krajach studia wyglądają podobnie, ale zdecydowali się przyjechać i doświadczyć nauki przez jeden lub dwa semestry w Polsce. Taki wyjazd traktowany jest przez nich jako cenne doświadczenie ale też wspominają o dobrej zabawie. Pozwala to im realizować się na przestrzeni wielu krajów.Wrażeniami ochoczo dzielą się Niemcy, Włosi i Turcy. Są niesamowicie otwarci, ambitni i ciekawi świata. Jeden z nim zapytany co wniósł w jego życie wyjazd, odpowiada: „Dla mnie najcenniejsze jest to, że mogłem poznać polską kulturę oraz kultury innych krajów, dzięki nowym znajomościom z innymi studentami z Erasmusa. Mogłem poprawić swoje umiejętności zarówno w języku polskim jak i angielskim, co pomoże mi nie tylko na moim uniwersytecie, ale także później w szukaniu pracy”Kraków oczywiście ich zachwycił. Klimatyczne kawiarnie, zabytki i nocne życie. Niejeden przyznaje: „Uwielbiam to miasto! Jest niesamowite! Ma swój urok i mistyczną atmosferę. Macie dużo kawiarni, świetnych muzeów i nocne życie. Jest tyle możliwości dla studentów: koncerty, wystawy, kulturalne eventy”. Studenci uważają to miasto za wręcz stworzone dla młodych ludzi, bo zawsze znajdują dla siebie coś ciekawego. Zauważają też polską gościnność i kulturę.Studenci mają swoich opiekunów – pomagają im w sprawach formalnych i organizują czas. Taką funkcję pełni także Joanna Rokosz, studentka III roku Filologii – Lingwistyki Stosowanej na krakowskiej WSE– Początkowo mentor może pomóc studentowi znaleźć mieszkanie w Polsce, odpowiedzieć na jego pytania itp. Joanna mówi: „Ja opiekowałam się studentem z Turcji. Wspólnie odkrywaliśmy uroki Krakowa. Byliśmy na wycieczce rowerowej wzdłuż wałów wiślanych, wybraliśmy się na Zakrzówek, a innym razem na mały polski poczęstunek.”Erazmusi podkreślają, że Wyższa Szkoła Europejska im. ks. Józefa Tischnera to uczelnia dająca wiele możliwości. Wykładowcy są pomocni i kompetentni, dzięki czemu studenci chętniej zadają nurtujące ich pytania, a lokalizacja uczelni w samym centrum miasta, umożliwiała im częstsze spotkania na mieście.

Data publikacji: 03.04.2014