Znajdź uczelnię dostosowaną do twoich potrzeb

Humaniści kontratakują: Szanse humanistów na rynku pracy

Humaniści kontratakują: Szanse humanistów na rynku pracy



W ramach akcji "Humaniści kontratakują" odbyła się debata: "Szanse humanistów na rynku pracy", podczas której eksperci z szeroko pojętego rynku pracy zaprezentowali swoje doświadczenia z pracy z humanistami i opowiedzieli o ich szansach na aktualnym rynku pracy i kierunkach rozwoju, w jakich powinni podążać, aby odnieść zawodowy sukces.

Eksperci o których mowa to: dr Kazimierz Sedlak – dyrektor firmy Sedlak & Sedlak, Piotr Voelkel – właściciel grupy kapitałowej VOX, Małgorzata Augustyniak – wiceprezes zarządu AMS SA, Agnieszka Szefler – wiceprezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami i Małgorzata Tłuchowska – dyrektor ds. personalnych Europy Środkowo-Wschodniej, członek zarządu Wolters Kluwer Polska. Pasja, determinacja, wizja przyszłości, udział w wolontariatach, ciekawe praktyki i staże, a także dobra znajomość języków obcych i umiejętność pracy w zespole – to głównie dzięki tym umiejętnościom absolwenci nauk humanistycznych i społecznych odnoszą zawodowe sukcesy. Zgodnie przyznawali to wszyscy eksperci, biorący udział w debacie. Debata dotyczyła trzech tematów przewodnich: czy warto w XXI wieku studiować kierunki humanistyczne, dlaczego humaniści są cennymi pracownikami oraz jaki wpływ ma wykształcenie na karierę zawodową.Pasja i aktywnośćPrelegenci zastanawiali się, co to znaczy być dobrym pracownikiem. Piotr Voelkel oraz dr Kazimierz Sedlak, zgodnie przyznali, że najważniejsza w tym, co się w życiu robi, jest pasja. Według nich, pracodawcy szukają przede wszystkim ludzi zainteresowanych światem, komunikatywnych, chętnych do współpracy, otwartych oraz kreatywnych. I to właśnie kierunki humanistyczne bardzo dobrze rozwijają te umiejętności.Agnieszka Szefler podkreślała z kolei, że szczególnie ceni u kandydatów pracę w wolontariatach, udział w organizacjach studenckich oraz odbyte praktyki i staże. Potwierdzała to Olga Górnicka, absolwentka psychologii SWPS, która współtworzy polski oddział zrzeszenia profesjonalistów z branży HCI (human-computer interaction). Wszyscy uczestnicy debaty zwracali szczególną uwagę na znajomość języków obcych, która powinna być elementarną kompetencją humanistów.– Ponad 80 % pracodawców wskazuje znajomość języków obcych jako najważniejszą umiejętność wśród kandydatów – mówiła Agnieszka Szefler. Paneliści przekonywali również, że każda praca podjęta w czasie studiów dobrze wygląda w CV. Świadczy o naszym zaangażowaniu, chęci zdobywania doświadczenia i umiejętności pracy z ludźmi. – Determinacja i wizja dokąd chce się zmierzać świadczy o wartości kandydata. Każdego zawsze można doszkolić. Warto też, żeby studenci uczyli się pracy zespołowej, ponieważ w wielu miejscach pracy jest ona kluczowa – podsumowywała Małgorzata Tłuchowska.Humanista oznacza szerokie spektrum możliwościEksperci rynku pracy, którzy uczestniczyli w debacie, opowiadali dlaczego humaniści są bardzo cennymi pracownikami w ich firmach. Piotr Voelkel swoją pierwszą wypowiedź zaczął od wyznania, że jego firma nie istniałaby dziś w takim kształcie, gdyby nie pewna humanistka. – Osobą, która najbardziej zmieniła moje życie zawodowe, przestawiła moją grupę na zupełnie nowe tory, była dziewczyna po polonistyce. Przyszła dwa lata po studiach, miała dwadzieścia parę lat. Dziś jest szefem działu rozwoju w mojej firmie. Produkty, którymi można podbić świat, powstają w trakcie takiego procesu, w którym humaniści są niezbędni.W kolejnych słowach zwrócił uwagę na aspekt badań marketingowych, podczas których humaniści są niezbędni:– Jeżeli chce się stworzyć produkt, którego jeszcze nikt nie widział, to trzeba o niego spytać potencjalnych, przyszłych użytkowników. Dlatego przy użyciu narzędzi humanistycznych tj. psychologii, antropologii czy filozofii powinno móc się ich badać, by uświadomić sobie ich potrzeby – tłumaczył.Aby być dobrym pracownikiem i mieć możliwość ciągłego rozwoju, trzeba nie tylko posiadać wiedzę, ale również umieć ją właściwie wykorzystywać. – Wykształcenie humanistyczne daje możliwość szybszego i bardziej efektywnego rozpoznawania oczekiwań i motywacji drugiej strony, dla której tworzy się produkt czy usługę. Pozwala też wpisywać je w odpowiedni kontekst. Humanista w lepszy sposób rozpoznaje ciąg przyczynowo-skutkowy – wyjaśniała Małgorzata Augustyniak.– Humanista to nie jest ten gorszy, który nie dostał się na informatykę, chociaż bardzo powinien. Ma swoje miejsce i szanse na rynku, przede wszystkim w interdyscyplinarnych zespołach. Tam gdzie potrzebnych jest na przykład 20 informatyków, potrzebna jest także podobna liczba humanistów, którzy pomogą im stworzyć odpowiednie produkty – mówiła Olga Górnicka.– Kończąc studia humanistyczne mamy zdecydowanie szersze spektrum zawodów do wyboru. To jest bardzo ważny element rynku pracy, zwany elastycznością. I w tym elemencie wyraźną przewagę mają humaniści – twierdził z kolei Kazimierz Sedlak.Jeśli to lubisz - wybierz studia humanistycznePierwsza zasada związana z człowieczeństwem: robić to, co nas pasjonuje. Najważniejsi jesteście wy sami. To wy stanowicie o swej wartości na rynku pracy. Jeżeli zaniedbacie samodoskonalenie, nawet najlepsza szkoła wam nie pomoże – zwracał się do zebranych na sali licealistów Kazimierz Sedlak.Natomiast Jan Wróbel, dziennikarz i publicysta, który moderował debatę podsumował ją w następujący sposób:– Dobrzy humaniści znajdą dobrą pracę, kiepscy humaniści znajdą kiepską pracę, o ile znajdą ją w ogóle.Debata pt. „Szanse humanistów na rynku pracy” zorganizowana została przez Szkołę Wyższą Psychologii Społecznej oraz serwis edukacyjny Edulandia.pl w dniu 7 kwietnia 2014 roku. Stronę akcji „Humaniści kontratakują” znaleźć można pod adresem www.edulandia.pl.
Relacja wideo z debaty:Tu podaj tekst alternatywny
Pod adresem: http://www.centrumprasowe.swps.pl/zdjecia/humanista-potrzebny-na-rynku-pracy-materialy-prasowe-z-debaty-pt-szanse-humanistow-na-rynku-pracy znajdują się nagrania audio, w których wypowiadają się eksperci biorący udział w debacie.

Data publikacji: 21.04.2014